MAKIJAŻ Z ZIELENIĄ W ROLI GŁÓWNEJ
1. Na całą powiekę ruchomą nakładamy bazę
* ( możemy zastąpić np. korektorem bądź podkładem, ważne jest aby wyrównać kolor i nadać powiece lepkości- cień będzie się lepiej trzymał, a kolor będzie bardziej intensywny
dobrze jest do tego celu użyć produktów, których nie używamy z różnych powodów np. nietrafiony kolor czy zbyt małe krycie - tutaj nie ma to znaczenia i tak przykryjemy cieniem.
2. Na całą powiekę z wyjątkiem wewnętrznego kącika nakładamy zielono-oliwkowy cień
3. W załamaniu powieki nakładamy brązowy matowy cień i blendujemy ( rozcieramy) w kierunku brwi
* zabieg ten ma za zadanie nadać oku głębi
cień którego użyjemy koniecznie musi być matowy!! kolor perłowy czy satynowy spowoduje odwrotne wrażenie
4. Na zewnętrzny kącik górnej powieki nakładamy czarny lub ciemnobrązowy cień,
rozcieramy granice między kolorami
5. Na całą dolną powiekę nakładamy żółty cień, a w samym zewnętrznym kąciku dodajemy troszkę czarnego cienia i zacieramy granice między nimi
6. Za pomocą małego pędzelka czarnym matowym cieniem rysujemy kreskę tuż przy linii rzęs
7. Czarnym żelowym linerem robimy kreskę na linii wodnej
* liner musi być wodoodporny inaczej po kilku chwilach zniknie
8. Tuszujemy rzęsy, ewentualnie przyklejamy sztuczne
voila' !!!
Do następnego !! :D
Oliwka rządzi - ślicznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńMoją uwagę natomiast zwróciło jeszcze ostatnie zdjęcie - czy te rzęsy to udało Ci się tak kapitalnie podkręcić, czy po prostu są sztuczne i doklejone?
A jesli sztuczne, to na pasku, kępki? Efekt jest tak naturalny, że siedzę tu sobie i mam wątpliwości
?
:) dziękuję, rzęsy to Demi wispies black są na pasku i rzeczywiście wyglądają naturalnie, bo są z naturalnych włosów :)
Usuń